niedziela, 22 września 2013

Śniadanie mistrzów - ricotta pancakes

Udało mi się wczoraj w Intermarche upolować ricottę na przecenie ;) Od razu wiedziałam, że zrobię z niej placki Nigelli ;)

wg mnie - jednej z najpiękniejszych kobiet na świecie :)

znacie, lubicie, oglądacie ?

Placki zniknęły w oka mgnieniu, nie zdążyłam ich nawet ''przygotować'' do zdjecia.  Grunt, że były smaczne ! Chyba najdelikatniejsze, jakie kiedykolwiek jadłam...

A wystarczy tylko :

opakowanie ricotty - 250g
2 jaja - osobno białka, osobno żółtka
100 g mąki pszennej
2 łyżeczki oleju
2 łyżki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
125 ml mleka

Łączymy ze sobą mokre składniki i żółtka, dodajemy suche. W osobnej misce ubijamy białka. Miksujemy ciasto, dodajemy ubite na sztywno białka i smażymy bez dodatku tłuszczu ;)

A potem pałaszujemy z cukrem pudrem lub ulubionym dżemem :)






19 komentarzy:

  1. Wyglądają mega apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigella jest super! Stanowi przykład kobiety pięknej przygotowującej wspaniałe dania! Niestety niektóre z e składników są nie osiągalne w Polsce, lub są zwyczajnie drogie. No cóż UK to inne realia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę, a ja nie jadłam śniadania. Własnie zrobiłam się baaardzo głodna;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigella jest rewelacyjna, kiedyś nie mogłam przegapić ani jednego jej odcinka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje placki wyglądają przepysznie, są piękne i puszyste :) mniamm

    OdpowiedzUsuń
  7. apetycznie wyglądają, tylko robić i jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale faktycznie śliczna <3!Ma wszystko to, co powinna mieć prawdziwa kobieta! i jeszcze gotować umie :P

    http://magicalkissofeverything.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigella jest super :) Bardzo lubię ją oglądać :)
    A placuszki wyglądają mega smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę wypróbować ten przepis :) Lubię oglądać Nigellę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. alez mi narobiłaś smaka na takie placuchy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię Nigellę! Nawet mam jedną z jej książek :-)
    Robiłam te placki i cieszyły się powodzeniem u mnie w domu. Właśnie podobało mi się, że były takie delikatne. Chociaż mnie nie bardzo smakowały, bo po prostu sam ser ricotta nie przypadł mi do gustu ;-)

    OdpowiedzUsuń