Dla wszystkich wielbicieli ciężkiego marchewkowego ciasta :)
zdjęcia wykonywane niestety komórkowym - aparat w naprawie :(
jak na studenckie warunki chyba nie jest źle ;)
Przepis:
5 łyżek mąki ( żeby było zdrowiej żytniej, ale ja takiej nie posiadam, więc użyłam pszennej)
łyżeczka oleju / oliwy / tłuszczu
1 średnia marchew
1/3 łyżeczki sody
1 łyżeczka cukru
50 ml mleka
1 jajko
cynamon
Mieszamy ze sobą suche składniki. Następnie dodajemy jajko i mleko. Miksujemy. Marchew trzemy na drobnych oczkach i dodajemy do ciasta. Wszystko ze sobą łączymy i wlewamy do nagrzanej gofrownicy. Z przepisu wychodzą 3 gofry :)
Przepis pochodzi stąd.
szkoda, że nie mam gofrownicy;/
OdpowiedzUsuńfajny przepis :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, szkoda, że nie mam gofrownicy...
znam ciasto marchewkowe ale nie jadłam jeszcze takich gofrów.
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam gofry pod każdą postacią :)
OdpowiedzUsuńAle apetycznie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńpiekne wyszly. Ty z poznania jestes? Zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńo rany :) JAKI superowy pomysł - jutro sobie zrobię :)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie spróbować, może się przekonam do marchewki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie, A
Wyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuń