wtorek, 26 listopada 2013

Ciasto Salceson

Brzydkie jak salceson, ale smaczne i bez dodatku mięsa ;p

Nie może się nie udać.

Banalne, jesienne, korzenne. Spróbujcie ;)


6 jaj
1 szklanka cukru
3 szkl. mąki
1,5 łyżeczki sody
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 łyżeczki cynamonu lub przyprawy korzennej
1,5 łyżki kakao
1,5 szkl. oleju
6 jabłek
dodatkowo - drobno posiekane orzechy włoskie, łyżka powideł śliwkowych lub garść czy dwie rodzynek

Jabłka obieramy i kroimy w kostkę. Dodajemy je do wyrobionego ciasta a następnie przelewamy do blachy i pieczemy przez ok. godzinę w 150 stopniach.   

22 komentarze:

  1. wygląda smakowicie! pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  2. ehhh nabrałam apetyt a miałam skończyć ze słodyczami !!
    Obserwujemy?
    http://pannakatt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ojj cudownie wygląda
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/favorite-gold-vogueccom.html
    ps. Klikniesz mi w baner VOGUEC na blogu? Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  4. za salcesonem nie przepadam, ale ciasto może bym dziabnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda apetycznie jak na salceson:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Często z Mamą pieczemy to ciasto :)
    Bardzo je lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. znam to ciasto i ten przepis. moje wyglądało identycznie. dawno nie robiłam go ale jest błyskawiczne i zawsze się udaje! Nie dodawałam bakalii tylko same jabłka.

    OdpowiedzUsuń
  8. niestety nie lubie tego ciasta ;/ rodzynki i jablka jakos mnie w nim nie przekonuja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale narobiłaś mi smaka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam to ciasto, chociaż sama nigdy go nie piekłam. Może czas zacząć? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. dzięki za odwiedziny i obserwacje ! :)
    zapraszam ponownie
    również obserwuje :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Ha ha nazwa brzmi paskudnie! :-D Ale ciasta uwielbiam więc nie zawaham się go zrobić w ten weekend :-D

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na giveaway :-* Zgłoszeń jest malutko, a zawsze miło zrobić sobie prezent przed Świętami :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Na początku po nazwie myślałam że to ciasto z mięsem haha ;p fajnie wygląda i dobrze że super smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja pod nazwą salceson znam blok czekoladowy :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nazwa niezbyt zachwycająca, ale patrząc na składniki, jestem jak najbardziej na tak! :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedyś jadłam i byłam zachwycona! Zapisuję przepis i niedługo może wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Dlaczego ciasto "salceson"? Ja tam nie widzę wizualnego powiązania. xD Btw, u mnie w domu ten wypiek nazywa się "jabłecznik cioci Małgosi". Dlaczego Małgosi? Też nie mam pojęcia. ;D

    OdpowiedzUsuń