Kolejna rzecz z serii "Tanie i dobre". Ostatnio uświadomiłam sobie, że właściwie mam chyba tylko takie rzeczy :) Ale tak to jest jak ma się gdzieś głęboko zakorzeniony gen oszczędzania ;)
Skład: Aqua,
Isononyl Isononanoate, Glycerin, Polyglyceryl-3 Methylglucose Disterate,
Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Glyceryl Stearate, Ceytl Alcohol,
Cyclohexasiloxane, Metyhyl Gluceth-20, Glyceryl Polyacrylamide, Imperata
Cylindrica Root Extract, Allantoin, Disodium EDTA, Polycarylamide,
Ethylexlglycerin, C13-14 Isoparaffin, PEG-8, Laureth-7, Carbomer, Sorbitiol,
Algae Extract, Phenoxyethanol, Diazolidinyl Urea, Potassium Sorbate, Parfum,
Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Benzyl Salicylate, CI 42090.
Aqua - woda
Isononyl Isononanoate - lekki syntetyczny
emolient
Glycerin - gliceryna
Polyglyceryl-3
Methylglucose Disterate -
emolient,
surfaktant i emulgator, aprobowany do stosowania w kosmetykach naturalnych
Cyclopentasiloxane - emolient
Dimethicone - emolient suchy
Glyceryl Stearate - emolient tłusty
Ceytl Alcohol - emolient tłusty
Cyclohexasiloxane - silikon lotny
Metyhyl Gluceth-20 - emulgator, czynnik
wiążący wodę
Imperata Cylindrica
Root Extract - trawa azjatycka o działaniu nawilżającym
Allantoin - działa
przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga prcesy regeneracji i odbudowy
naskórka, stymuluje proces gojenia się ran, działa silnie nawilżająco
Disodium EDTA - konserwant
Polycarylamide - konserwant
Ethylexlglycerin - konserwant
pochodzenia naturalnego
C13-14 Isoparaffin - rzadki lipid,
pochodny ropy naftowej
Laureth-7 - substancja
zwilżająca, emulgator
Carbomer - zagęstnik
Sorbitiol - substancja
hydrofilowa, nawilżająca
Algae Extract - ekstrakt z alg
Phenoxyethanol - konserwant
Diazolidinyl Urea - konserwant
Potassium Sorbate - konserwant
Parfum - substancja
zapachowa
Linalool - substancja zapachowa
Butylphenyl
Methylpropional -
s. zapachowa (alergen)
Limonene - s. zapachowa
Benzyl Salicylate - konserwant
CI 42090 - barwnik
Kosmetyk po prostu przyjemny. Od pierwszego użycia ;) Jest tani, szybko się wchłania, pozostawia uczucie nawilżenia, nie zapycha porów, takie miało być w końcu jego działanie?
Ma lekką konsystencję, nie pozostawia żadnych plam, łatwo się rozsmarowuje. Skóra po jego użyciu jest naprawdę gładka i przyjemna w dotyku. Idealny krem pod makijaż :) Szkoda tylko, że ma w składzie tyle konserwantów...
Cena: wg internetów to
jakieś 17 zł
Dostępność: podejrzewam,
że w każdej drogerii
Konsystencja: typowo
budyniowa, lekka, niebieska
Fajnie jest wiedzieć, że wreszcie nie muszę wstać o 5, fajnie jest wreszcie móc polenić się wieczorem i odpocząć od wszystkiego. Fajnie też jest też skrobnąć coś na blogu :)
Nie przepadam za Lirene, nie byłam z tych kremów zadowolona. Niech Ci dobrze służy. :)
OdpowiedzUsuńLirene ostatnio u mnie nie ma.
OdpowiedzUsuńWydaje się fajny ;)
OdpowiedzUsuńz Lirene jeszcze żadnego kremu nie miałam - i aż żałuję ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z Lirene :)
OdpowiedzUsuńPokochałam już jeden krem do twarzy z Lirene, więc ten też pewnie byłby całkiem przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńMiałam krem z tej firmy, ale nic mi z twarzą nie zrobił więc jakoś się wzbraniam przed kolejnym zakupem..
OdpowiedzUsuńczemu ja nie miałam Twojego bloga w obserwowanych?:D Byłam pewna,że jest:D
OdpowiedzUsuńPs. właśnie nie mam zielonego pojęcia bo to niespodzianka była;( ale wydaje mi się,że więcej niż 10zł na pewno nie;)
UsuńBardzo się cieszę, że posłużył:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
17zł? ILE KSERA MOŻNA ZA TO STRZELIĆ...nie no żart.
OdpowiedzUsuńChyba zainwestuje,bo kończy mi się krem do ryjka mojego.
Mam i papierowy indeks i elektroniczny. To jest dopiero szał mówię Ci. :D
A co do foremek-piekłam w jednorazowych kiedyś. No i na allegro można wyhaczyć jakieś. Albo ukraść z domciu :D
KOŁOBRZEG?! Ojeeej to tak blisko mojego Gdańska! Wpadnij kiedyś na kawę Kołobrzeżanko(?) :D
Usuńlubię tą firmę :)
OdpowiedzUsuńwydaje się być jak najbardziej oki :)
do mnie lirene jakos nie przemawia ostatnio;)
OdpowiedzUsuńCiężko znaleźć krem z naprawdę fajnym składem, a jak juz taki jest to cena też zazwyczaj wzrasta. Fajnie, że z działania jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nigdy nie przepadałam z atą firma
OdpowiedzUsuńJa tej firmy miałam tylko kremy do rąk :)
OdpowiedzUsuńA to przyjemniaczek!:) Ja właśnie myślę, że muszę jutro zerknąć do zapasów, czy mam jeszcze jakiś krem na noc do twarzy, bo już mam końcówkę w użyciu:) Oby nie było! Mam chęć wypróbować coś nowego!:D
OdpowiedzUsuńnie miałam ale chetnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńnie miałam :)
OdpowiedzUsuń